Zaczyna wcześnie się ściemniać, dni stają się coraz chłodniejsze, a w szafach pojawiają się ciepłe swetry — nadeszła jesień. Dla wielu z nas, oprócz wymiany garderoby, zmiana pory roku prowadzi też do zmiany trybu życia — kiedy całymi dniami pada deszcz możemy odczuwać mniej energii do wychodzenia z domu, a więcej chęci na jedzenie.
Podjęcie wyboru — ważyć się czy nie w trakcie procesu odchudzania jest popularnym i dyskutowanym tematem. Czasami otrzymujemy sprzeczne informacje z różnych źródeł, zaczynając od blogów trenerów sportowych, a kończąc na poradach znajomych. Wciąż jednak pozostaje sporo pytań:
Zdrowa dieta, która rozpoczyna się od poniedziałku, ale kończy się w środę kawałkiem pizzy — prawie każdy, kto zaczynał drogę do zmiany zachowań zdrowotnych, mierzył się z tym. Trudne chwile zdarzają się wszystkim, dlatego badacze z różnych dziedzin poświęcają sporo czasu na analizę tak ważnej umiejętności — podtrzymania zachowań prozdrowotnych.
Za pomocą hashtagu #food na Instagramie można znaleźć ponad 450 milionów zdjęć. Po wpisaniu hashtagu #jedzenie — ponad 1 mln. Zdjęcia kulinarne to jeden z filarów treści na Instagramie, obok selfie i zdjęć natury. Aplikacja dała światu instagramowe jedzenie i instagramowe restauracje, łatwo dostępne przepisy o różnym stopniu trudności oraz blogi kulinarne. Jak więc Instagram wpłynął na nasz stosunek do jedzenia i preferencji smakowych?
Wraz z nadejściem sezonu letniego, truskawki, borówki, czereśnie i inne owoce sezonowe w coraz większych ilościach pojawiają się w sklepach i na lokalnych ryneczkach. Często mówi się, że warto jeść tyle, ile się da, aby wystarczyło na cały rok. Ale czy jest to zdrowe dla naszego organizmu?
Święta często stanowią dla nas moment w roku, gdy odchodzimy od postanowień związanych ze zdrowym trybem życia i „pozwalamy sobie na więcej”. Chcemy cieszyć się potrawami, towarzystwem innych osób i chwilami odpoczynku – to zupełnie normalne. Jak pogodzić zdrowe nawyki ze świąteczną atmosferą? Odpowiedź znajdujemy w badaniach naukowych.
Mówi się, że dzieci nie trzeba szczególnie zachęcać do aktywności fizycznej. Pamiętajmy jednak, że nasze pociechy spędzają dużo czasu w szkolnych ławkach lub na nauce przy biurku w domu. Kiedy dojdzie do tego jeszcze czas spędzony ze smartfonem, przed komputerem lub telewizorem – może okazać się, że nasze dzieci nie są wystarczająco aktywne. Możemy mieć duży wpływ na aktywność fizyczną naszych dzieci i sprawić, że będzie to powód do wspólnych zabaw i rozwijania zainteresowań.
Ostatecznym celem programów promocji zdrowia jest wprowadzenie długotrwałych zmian. Istotną rolę w poprawie wyników zdrowotnych i utrzymaniu zmiany zachowań zdrowotnych mogą odegrać pracownicy ochrony służby zdrowia, pomagając pacjentom. Wiemy, że trudno zainicjować samą zmianę zachowania, a jej kontynuowanie bywa jeszcze większym wyzwaniem. Jednym z kluczowych pytań w psychologii zdrowia jest więc to, dlaczego utrzymanie zachowań zdrowotnych jest aż tak trudne.
Światowa Organizacja Zdrowia przestrzega przed nadmiarem sodu w diecie. Nadkonsumpcja sodu może prowadzić do wielu poważnych konsekwencji zdrowotnych, między innymi: nadciśnienia tętniczego, udarów mózgu, raka żołądka (i prawdopodobnie również raka przełyku), może też sprzyjać rozwojowi osteoporozy i kamicy nerkowej, a także rozwoju otyłości i przewlekłego stanu zapalnego.
Dla wielu z nas wprowadzenie zdrowych nawyków w domu wydaje się trudne. Spokojnie, nie musi od razu być idealnie. Zacznij od wprowadzenia kilku zasad, które wydają Ci się najważniejsze i stosunkowo łatwe do przeforsowania. W miarę możliwości włączaj dziecko do zmian i rozmawiaj z nim o tym, dlaczego będziecie jeść nieco inaczej i zmienicie swojego nawyki. Jeśli Ty entuzjastycznie i szczerze podejdziesz do zdrowego stylu życia, jest szansa, że Twoje dziecko podejdzie do tego podobnie.
|
AutorkiIga Palacz Archiwum
December 2020
Kategorie |